Czasem bywa kryjówką, niekiedy przeobraża się w domowe SPA, innym razem staje się polem bitwy na poduszki. Sypialnia ma niejedno oblicze, ale bez wątpienia to najlepsze miejsce do regeneracji po wyczerpującym dniu. Jaki wystrój sprawi, że poczujemy się w niej przytulnie i komfortowo? Eksperci Classen dzielą się kilkoma praktycznymi wskazówkami.
Sypialnia – w odróżnieniu od salonu czy kuchni – nie należy do reprezentacyjnej części mieszkania. To pomieszczenie zarezerwowane dla domowników, ustronne i kameralne. Jej wystroju nie można jednak traktować po macoszemu, ponieważ ma on istotny wpływ na samopoczucie osób korzystających z tej przestrzeni. Dzięki niemu wieczory i poranki mogą stać się jeszcze przyjemniejsze, nawet jesienią i zimą.
źródło: Fotolia
Sprawdzą się tu różne style aranżacji, m.in. prowansalski, klasyczny i rustykalny. Niezależnie od tego, który z nich wybierzemy, warto zadbać przede wszystkim o nastrój panujący w pomieszczeniu. Ważne, by sprzyjał relaksowi i wyciszeniu. Zatem wszystkiemu, co krzykliwe, pstrokate i jaskrawe mówimy nie.
Kolorowe sny
Kolorystyka sypialni może być bardzo zróżnicowana. Jeśli powierzchnia pomieszczenia jest niewielka, to warto zdecydować się na jasne barwy, takie jak: biel, beż czy kość słoniowa. Trafnym wyborem będą również pastele, np. pudrowy róż, lawenda, brzoskwinia, mięta, pistacja i błękit. Łagodne, niejaskrawe odcienie pozwolą zachować we wnętrzu harmonię i wprowadzą spokój, sprzyjając odprężeniu.
Alternatywne rozwiązanie stanowią ciemne kolory, które podkreślą intymny charakter sypialni. Granat, głęboki grafit, szlachetny burgund czy szmaragdowa zieleń to propozycje dość odważne, ale zapewniają wyjątkowy efekt. Wpisują się one w najnowsze trendy aranżacyjne, więc będą gratką dla osób chętnie podążających za modą. Sprawdzą się zwłaszcza w przypadku przestronnych sypialni, ale w zestawieniu z jaśniejszymi akcentami śmiało można je wprowadzać również w mniejszych pomieszczeniach.
Komfort od podstaw
Ważną rolę w wystroju sypialni odgrywają drzwi. To dzięki nim pomieszczenie zachowuje kameralny, intymny charakter. Najlepiej, jeśli posiadają wypełnienie płytą wiórowo-otworową, która gwarantuje dobre wytłumienie dźwięków (np. w kolekcji Andromeda). Lepszą izolację akustyczną umożliwiają też skrzydła pełne (np. z linii Venis), które jednocześnie ograniczają dostęp światła do wnętrza. Zaciemniają pomieszczenie, co dla niektórych osób jest elementem koniecznym do udanego snu. Alternatywną propozycją są drzwi z przeszkleniami, których lekka konstrukcja zapewnia komfortowe użytkowanie. Trafnym wyborem będą modele ze szkłem nieprzezroczystym – satynowym lub mlecznym (np. w serii Malaga).
– W sypialni doskonale sprawdzą się panele laminowane ze strukturą synchroniczną. Ich dekory dobrze odwzorowują wygląd prawdziwego drewna, podkreślając rysunek usłojenia. Naturalny efekt potęguje czterostronna V-fuga, którą tworzą frezowane krawędzie desek. Tę właściwość posiada znaczna część kolekcji dostępnych w ofercie Classen. Poruszanie się po panelach jest komfortowe, a ponadto ciche. Nie trzeba mieć obaw o to, że innych domowników obudzą dźwięki skrzypiącej podłogi – mówi Renata Owczarzy, product manager ds. podłóg, Classen.
Miękko i wygodnie
Najważniejszym meblem w sypialni jest łóżko. To ono może zagwarantować spokojny, kojący sen, pod warunkiem, że jest właściwie dobrane, zgodnie z preferencjami użytkowników. W połączeniu z miękką, świeżą pościelą potrafi działać jak magnes, zachęcając do relaksu. Jeszcze atrakcyjniej wygląda, gdy jest udekorowane poduszkami i narzutą, które dodają całemu pomieszczeniu ciepła i przytulności. W tym celu dobrze sprawdzają się również bawełniane zasłony lub rolety rzymskie, dywan z dłuższym włosiem oraz ramki z obrazkami lub zdjęciami domowników.
Istotną rolę odgrywa także światło. Lampiony, lampki nocne, kinkiety, lampy stojące i wiszące, świece – każdy rodzaj oświetlenia można z powodzeniem zastosować w sypialni. Oprócz oczywistych funkcji praktycznych, bardzo często stanowi ono ozdobę. Tak jest chociażby w przypadku królujących od kilku sezonów girland cotton balls, które wprowadzają do wnętrza romantyczny klimat. Wybierając żarówki do oświetlenia głównego, warto postawić na światło ciepłe, zbliżone barwą do dziennego. Regulowanie jego natężenia umożliwiają ściemniacze, które dziś nie są już tylko zbędnym gadżetem, ale użytecznym urządzeniem wpływającym m.in. na oszczędność prądu.
Znane polskie przysłowie mówi: „jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz”. Podobnie jest z urządzaniem wnętrz. Przytulny wystrój sypialni, dopasowany do indywidualnych potrzeb domowników, to podstawa wartościowego odpoczynku i dobrego samopoczucia.