Dekorowanie domów na Boże Narodzenie to w Polsce nowy zwyczaj, który znajduje coraz więcej zwolenników. Jeszcze do niedawna z zachwytem oglądaliśmy amerykańskie świąteczne filmy, w których posesje były bogato zdobione kolorowymi lampkami, świecącymi reniferami i mikołajami, a czasem nawet sztucznym śniegiem. Dziś bajkową scenerię z łatwości wyczarujemy także u nas. Ogranicza nas tylko wyobraźnia i… brak odpowiedniej drabiny. To sprzęt, który w okresie przedświątecznym okazuje się wyjątkowo przydatny.
Robimy porządki
Chyba nikt nie wyobraża sobie bożonarodzeniowych świąt bez choinki. I choć podążając za trendem EKO coraz częściej odchodzimy od żywego drzewka to jego symbol w domu zagościć musi. Aby tak się jednak stało, w pierwszej kolejności warto zadbać o świąteczne porządki.
Dziś to żadna trudność – z pomocą nowoczesnych robotów odkurzających i myjących, parownic oraz elektrycznych myjek do okien sprzątanie jest wyjątkowo efektywne i może stać się prawdziwą przyjemnością. W ślad za producentami urządzeń czyszczących podążają firmy oferujące coraz bardziej funkcjonalne i bezpieczne drabiny domowe, które w czasie świątecznych przygotowań okazują się po prostu niezbędne.
– W pracach domowych wymagających dostępu do wysokości liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort. Dlatego wybierając drabinę domową, trzeba zwrócić uwagę na jakość jej wykonania oraz na rozwiązania, które zwiększą funkcjonalność i stabilność urządzenia. Do takich z pewnością należą antypoślizgowe stopki, głębokie i profilowane stopnie oraz wysoki pałąk bezpieczeństwa, który często bywa połączony z ergonomiczną półką. Położymy na niej ściereczki, detergenty, bombki, lampki i niezbędne narzędzia, minimalizując w ten sposób ilość wejść i zejść, które użytkownicy wskazują jako najbardziej uciążliwe podczas korzystania z drabiny. Dla szczególnie wymagających, jeden z naszych modeli drabin wolnostojących wyposażyliśmy w naprawdę duży i głęboki pojemnik MultiGrip zintegrowany z uchwytem na wiadro. Dzięki takiemu rozwiązaniu mycie okien, półek i szaf przebiega szybko i sprawnie – wyjaśnia Marek Banach z firmy KRAUSE, producenta drabin i schodków domowych.
Dekorujemy dom
Od kilku sezonów przedświątecznym hitem dekoracyjnym są zewnętrzne lampki, ledowe siatki oraz świecące girlandy, które jako pierwsze znikają ze sklepów. Podobnie jak Amerykanie, przystrajamy nimi ogrodowe drzewa, fasadę budynku, a niekiedy i całe ogrodzenia - takie ozdoby szczególnie pięknie prezentują się w śnieżnym otoczeniu. Jednak dekorowanie domu to niełatwe zadanie i trzeba się do niego dobrze przygotować, rozpoczynając od drabiny ogrodowej. Czy jest ona niezbędna?
– Oczywiście wiele modeli drabin do wykorzystania w domu może być z powodzeniem użytkowana także na zewnątrz, np. w ogrodzie lub wokół budynku. Warunek jest jeden – równe i stabilne podłoże. A o to może być trudno, bo dom zwykle otacza grząski trawnik albo opaska wykonana z kostki brukowej z krawężnikiem, a do jego drzwi najczęściej prowadzą schody. I jak tu zawiesić lampki na ścianie powyżej? Korzystając z drabin teleskopowych, których konstrukcja pozwala na niezależne ustawienie długości każdej z nóg, a tym samym na dostosowanie ich do różnych stopni – wyjaśnia Marek Banach. Warto też wiedzieć, że korzystanie z popularnej drabiny przystawnej opartej o ścianę domu i ustawionej na trawniku wokół niego wcale nie jest w pełni bezpieczne. – To grząskie i śliskie podłoże, któremu dedykowane są specjalne szpice do drabin. Mocuje się je do dolnych części podłużnic i wbija w ziemię, dzięki czemu znacząco zwiększamy stabilność urządzenia. To proste rozwiązanie, a naprawdę wysoce skuteczne – podpowiada ekspert.
Ubieramy choinkę
Ubieranie choinki jest bez wątpienia ulubionym etapem świątecznych przygotowań wszystkich domowników. Dla rodziców oznacza koniec etapu porządków, a dla dzieci jest sygnałem, że Mikołaj może już pędzić z prezentami. W podniosłej atmosferze i towarzystwie melodii ulubionych kolęd, wszyscy członkowie rodziny wyjmują z pudełek lampki, bombki, łańcuchy i inne ozdoby, wieszając je na coraz wyższych gałązkach.
– A ponieważ lubimy okazałe drzewka to ich ubieranie nie obejdzie się bez drabiny. I w tej sytuacji dobrze sprawdzi się lekki model wolnostojący wyposażony w wygodną półkę, który bez problemu będziemy przestawiać wokół drzewka. Warto jednak wiedzieć, że ten rodzaj drabin oferuje zwykle wysokość roboczą ok. 3,5 metra, co nie wszystkim może wystarczyć. Wówczas należy sięgnąć po trzyelementową drabinę wielofunkcyjną z wysuwanym elementem – poradzi sobie z każdą choinką – dodaje ekspert.