Małe, duże, w starej kamienicy czy na poddaszu – w każdym mieszkaniu da się stworzyć przestrzeń funkcjonalną i estetyczną. Niezbitym tego dowodem jest projekt FABRYK-ART, który sprawił, że mieszczące się na 130 m² pomieszczenia ze skosami stały się niezwykle przytulną aranżacją. Mieszkanie na poddaszu mieszczące się w kamienicy na Opolskiej Pasiece swoim wykończeniem nawiązuje do charakteru budynku i otoczenia, a wszystko to zostało podkreślone oświetleniem w postaci opraw polskiej marki AQForm.
Wyzwanie aranżacyjne w funkcjonalnej odsłonie
Przedpokój, salon z jadalnią i otwartą kuchnią, dwie łazienki, dwa pokoje dla dzieci, sypialnia oraz oddzielna garderoba, a wszystko to zwieńczone skosami typowymi dla mieszkania na poddaszu – takie aranżacyjne wyzwanie czekało na architektów z FABRYK-ART. Ta przestrzeń wymagała sprytnych rozwiązań, a jednym z nich było połączenie trzech pomieszczeń w jedno. Dzięki takiemu rozwiązaniu strefa dzienna nabrała zupełnie nowego, tętniącego życiem wymiaru.
Zburzenie ścian pomiędzy kuchnią, jadalnią i salonem pozwoliło również na uzyskanie dodatkowego pokoju, co przyczyniło się do zwiększenia funkcjonalności domowego azylu zamieszkiwanego przez małżeństwo z dwójką nastolatków. Czteroosobowa rodzina potrzebuje przestrzeni nie tylko na odpoczynek, ale również na swobodny rozwój. Rodzeństwo potrzebowało więc dwóch osobnych pokojów, które umożliwiły im realizowanie muzycznych i sportowych pasji, natomiast rodzice – wyciszającej sypialni z pojemnym miejscem do przechowywania w postaci wydzielonej garderoby.
Naturalny motyw przewodni
Sposobem na wizualne powiększenie przestrzeni i zachowanie spójnej harmonii okazała się nie tylko zmiana układu przestrzennego mieszkania, ale również wykorzystana paleta barw. Architekci postawili na pastelową kolorystykę, utrzymaną w piaskowych odcieniach. Uwagę przykuwa jednak subtelny błękit, który można nazwać duszą tego projektu. To rozbielony odcień, który można podziwiać na meblach lakierowanych w macie w kuchni, łazience czy salonie. Mieszkaniu na poddaszu charakteru nadają wykorzystane materiały naturalne – drewno, klinkier oraz faktura cegły.
„Wcześniej brakowało w tym wnętrzu spokoju. Każdy ze skosów ma inny kąt, inaczej załamuje światło, które wpada tu przez okna dachowe o różnych rozmiarach, rozlokowanych niesymetrycznie. Dzięki przemalowaniu całego pomieszczenia, w tym wszystkich skosów, drewnianych słupów i belek, na jednolity, jasny kolor, uzyskaliśmy założony efekt harmonii” – mówi Agata Chomiak z FABRYK-ART.
Niepodważalna rola oświetlenia
Zachwycający efekt aranżacyjny został spotęgowany grą światła i cieni, o którą zadbało oświetlenie od polskiego producenta opraw AQForm. Jego najważniejszym elementem są elementy techniczne w formie reflektorów na wygodnych w montażu szynoprzewodach z kolekcji ROLL simple LED. Cechą szczególną tego oświetlenia jest możliwość sterowania oprawami. Swoboda ruchu pozwoliła na nakierowanie światła wszędzie tam, gdzie było to konieczne.
„W tym wnętrzu, przez skosy dochodzące niemal do szczytu dachu, trudno było zastosować tradycyjne oprawy natynkowe, dlatego zainstalowanie szynoprzewodu na poziomej belce wydało się nam najrozsądniejszym rozwiązaniem. W pomieszczeniach, w których królują tradycyjne, ale nie za wysokie sufity bez skosów, zastosowaliśmy płaskie oprawy natynkowe SLEEK distance” – podkreśla Agata Chomiak.
Oświetleniowym strzałem w dziesiątkę okazały się również oprawy wpuszczane HOLLOW round move LED, które zdobią skosy w łazience. Przestrzeń domowego SPA została rozjaśniona również nowoczesnymi, zainstalowanymi przy lustrze tubami z mlecznego szkła z kolekcji MODERN GLASS hermetic marki AQForm. Te kinkiety zostały stworzone z myślą o pomieszczeniach, w których często panuje wilgoć. Charakteryzuje je podwyższona klasa szczelności (IP44), której niestraszna jest unosząca się podczas kąpieli para.
Mieszkanie na poddaszu w opolskiej kamienicy to synonim funkcjonalności, subtelności aranżacji i nowoczesnych rozwiązań. To przestrzeń, która, mimo początkowych wątpliwości inwestorów, zadowoliła czteroosobową rodzinę, jednocześnie udowadniając, że zaufanie do architektów to podstawa przy wykańczaniu wnętrz.